Podróż do Budapesztu z Polski trwa kilka godzin – jeśli wybierzesz się w trasę samochodem z Wrocławia lub Krakowa – lub niecałe 1,5 godziny w przypadku lotu z Warszawy (loty z innych miast w Polsce również są możliwe). Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że stolica Węgier leży dość blisko i jest doskonałym celem weekendowej wyprawy.
Pierwszym założeniem całej eskapady jest zwiedzanie dwudniowe, co oznacza, że całą sobotę i niedzielę poświęcisz na bliższe poznanie Budapesztu i jego atrakcji. Musisz zatem albo przyjechać nad Dunaj w piątek wieczorem, albo stawić się tam w sobotę wczesnym rankiem. Osobiście polecam tę pierwszą opcję – nic tak nie psuje radości z poznawania nowych miejsc, smaków i ludzi jak kilka godzin spędzonych za kółkiem w nocy i towarzyszący na każdym kroku deficyt snu.
Drugim założeniem jest poznawanie Budapesztu od kuchni – dosłownie. Wymienię kilka knajp i restauracji, które moim zdaniem warto odwiedzić. Ba! Trzeba odwiedzić. Bo muzea muzeami, zabytki zabytkami, ale to właśnie poznawanie kulinarnego oblicza każdego odwiedzanego miasta czy państwa niesie ze sobą najwięcej radości.
Zapraszam w podróż do miasta langoszy, łaźni i pięknych panoram.
Komunikacja miejska w Budapeszcie
Dobra wiadomość jest taka, że metro w Budapeszcie jest częścią bardzo dobrze funkcjonującego systemu komunikacji miejskiej, a korzystanie z niego jest nieskomplikowane i nie powinno nastręczać problemów.
Cały system jest zintegrowany, co oznacza, że kupując odpowiedni bilet, możesz skorzystać z większości środków transportu publicznego w mieście. W Budapeszcie funkcjonuje też jedna strefa biletowa, więc nie musisz się martwić, że przypadkiem pojedziesz o jeden przystanek za daleko, niż przewiduje Twój bilet, i narazisz się tym samym na mandat. Nie – cena biletu nie zależy od odległości.
Linia M1 w Budapeszcie została otwarta 2 maja 1896 roku, z okazji obchodów tysiąclecia przybycia Węgrów do Kotliny Panońskiej. Jest to druga najstarsza linia metra na świecie po londyńskim metrze. Linia M1 jest wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Została zbudowana w stylu secesyjnym, a stacje są ozdobione pięknymi mozaikami i dekoracjami. Łączy północny i południowy obszar miasta, przebiegając przez centrum Budapesztu i obsługując ważne miejsca i okoliczne atrakcje.
Bilety możemy kupić w automatach na stacjach metra, kioskach oraz na niektórych przystankach autobusowych i tramwajowych (zdecydowanie najwięcej jest ich na stacjach metra).
Możemy też ściągnąć aplikację BudapestGO i zakupić bilety w formie elektronicznej, co też gorąco doradzam.
Dobrym rozwiązaniem jest zakupienie biletu okresowego w postaci travelcard obowiązującego przez 24 lub 72 godziny. Bilet można nabyć także za pośrednictwem wspomnianej aplikacji. Więcej informacji o funkcjonowaniu metra i komunikacji miejskiej w Budapeszcie znajdziesz tutaj: https://bkk.hu/en/tickets-and-passes/prices/travelcards-valid-for-one-or-more-days/
Dzień I: najpiękniejsza kawiarnia świata, dzielnica żydowska i Bazylika Św. Stefana
Zwiedzając, można często zastanawiać się, od czego by tu zacząć, prawda? W przypadku Budapesztu absolutnie nie ma tego problemu. Zacząć trzeba od wizyty w New York Café, czyli najpiękniejszej kawiarni świata. Jestem świadomy, jak buńczucznie brzmi ten tytuł, ale jak tylko przekroczysz próg New York Café, przekonasz się, że laur ten jest w pełni zasłużony.
Kawiarnia ma długą i fascynującą historię. Otwarta została w 1894 roku pod nazwą „New York Kávéház és Szálloda” i od samego początku była miejscem spotkań artystów, pisarzy, muzyków i intelektualistów. Było to centrum życia kulturalnego Budapesztu w okresie Belle Époque. Po upadku Austro-Węgier i w czasach komunistycznych budynek popadał w ruinę, ale w latach 2001-2006 przeszedł gruntowny remont, który przywrócił mu dawny blask.
New York Café znajduje się w pięknym budynku, który został zbudowany pod koniec XIX wieku. Zarówno fasada, jak i wnętrze są bogato zdobione, z dbałością o detale. Wnętrze kawiarni jest pełne kunsztownych rzeźb, złocenia, kryształów i obrazów, co tworzy atmosferę luksusu i elegancji.
Kawiarnia czynna jest od 8.00 do 24.00 i cieszy się ogromną popularnością wśród turystów z całego świata. Rezerwacja stolików możliwa jest tylko po godzinie 18.00.
Menu New York Café jest zróżnicowane i oferuje szeroki wybór dań, począwszy od śniadań aż po kolację. Jadłospis bazuje na tradycyjnej kuchni węgierskiej i kontynentalnej. Siedząc w wygodnym fotelu i przeglądając kartę, można poczuć się jak w czasach monarchii cesarsko-królewskiej.
Ceny, menu oraz glaerię znajdziesz pod tym linkiem (https://newyorkcafe.hu/en/).
Jeśli wolisz mniej elegancką scenerię, bo nastawiłeś się na szybkie zwiedzanie w wygodnym dresie, rozważ śniadanie w Két Szerecsen (co w tłumaczeniu na polski oznacza „Dwie Szarotki”). To popularna kawiarnia i restauracja w Budapeszcie, która znana jest z przytulnej atmosfery oraz pysznych dań łączących smaki kuchni węgierskiej i kontynentalnej. Możesz skosztować lokalnych serów, wędlin, a nawet madziarskich wypieków. Poczujesz tam autentyczny charakter Budapesztu.
Két Szerecsen jest lubianym miejscem zarówno wśród mieszkańców Budapesztu, jak i turystów (choć tych drugich jest zdecydowanie mniej niż w przypadku New York Café) . Zjesz tam porządne śniadanie i napijesz się pysznej kawy bez konieczności przenoszenia się w czasie do XIX wieku.
W weekendy lokal czynny jest w godzinach 9.00-23.30. Więcej informacji o kawiarni znajdziesz tutaj (https://ketszerecsen.hu/en/).
Dalej, już w wyśmienitym nastroju i z pełnym brzuchem, ruszyć pomiędzy malownicze kamienice dzielnicy żydowskiej, zwanej Erzsébetváros. Daleko iść nie trzeba, bo New York Café znajduje się w jej granicach administracyjnych, natomiast Két Szerecsen zlokalizowany jest dosłownie kilkadziesiąt metrów od tych granic.
Erzsébetváros jest ważnym obszarem historycznym, kulturowym i religijnym miasta. Dzielnica żydowska ma wiele ciekawych miejsc do odwiedzenia, a także wiąże się z tragicznymi wydarzeniami z czasów Holokaustu. Co powinieneś zobaczyć na pewno? Oto krótka lista najciekawszych obiektów.
Synagoga Wielka (Dohány Street Synagogue)
To jedna z największych synagog na świecie i ważne centrum kultury żydowskiej w Budapeszcie. Została zbudowana w 1859 roku i jest jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w dzielnicy żydowskiej. Obok synagogi znajduje się pomnik poświęcony ofiarom Holokaustu, który jest często odwiedzany przez turystów.
Muzeum Żydowskie w Budapeszcie
Obiekt prezentuje wiele eksponatów związanych z historią społeczności żydowskiej i jej wkładem w życie kulturalne Budapesztu. To muzeum znajdujące się w synagodze przy ulicy Kazinczy, skupiające się na historii, kulturze i religii żydowskiej na Węgrzech. Muzeum prezentuje wiele eksponatów związanych z historią społeczności żydowskiej i jej wkładem w życie kulturalne Budapesztu.
Pomnik Upamiętniający Ofiary Holokaustu
Co prawda monument nie znajduje się w dzielnicy żydowskiej, ale jest tak mocno związany z historią Judaizmu w Budapeszcie, że powinien pojawić się w tekście właśnie w tym miejscu. Pomnik wznosi się nad Placem Wolności (Szabadság tér) i jest oczywiście hołdem dla ofiar Holokaustu. Pomnik jest złożony z metalowych liści symbolizujących chaos i cierpienie, które niosła ze sobą Zagłada.
Po długim i dość melancholijnym spacerze po dzielnicy żydowskiej i oglądaniu świadectw materialnych trudnej przeszłości, czas coś przekąsić. Najlepiej udać się do restauracji Paprika Vendéglő, która specjalizuje się w serwowaniu tradycyjnych dań węgierskich, wykorzystujących charakterystyczny składnik kuchni węgierskiej – paprykę. Jest to popularne miejsce zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów.
Lokal posiada klimatyczne, mocno rustykalne wnętrze. Drewniane meble, wiejskie akcenty i przytulne oświetlenie tworzą ciepłą i rodzinna atmosferę. W ofercie znajdziesz wiele tradycyjnych potraw, takich jak gulasz, paprykarz, leczo, placki ziemniaczane (lángos) oraz różne rodzaje mięs i zup. Jednak prawdziwym królem stołu jest tutaj papryka, która jest nieodłącznym elementem węgierskiej kuchni i nadaje potrawom charakterystyczny smak i kolor. W restauracji Paprika Vendéglő możesz spróbować wielu odmian tego wdzięcznego warzywa w różnych daniach i wariantach smakowych.
Restauracja słynie ze sporych porcji, więc jeśli będziesz bardzo głodny, tym bardziej powinieneś skierować swoje kroki właśnie tam.
Menu oraz ceny znajdziesz tutaj (http://paprikavendeglo.hu/#).
Po obiedzie koniecznie udaj się na pobliski Plac Bohaterów. To jedno z najważniejszych i najbardziej imponujących miejsc w Budapeszcie. Znajduje się na końcu alei Andrássy, która jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zaraz jeszcze do niej wrócimy.
Plac Bohaterów jest otoczony przez majestatyczne budowle i pomniki, które upamiętniają ważne wydarzenia i postaci z historii Węgier. W centrum placu znajduje się imponujący monument tysiąclecia (Millenniumi emlékmű) przedstawiający postaci historyczne i symboliczne. Na koronie monumentu znajduje się Archanioł Gabriel trzymający krzyż i koronę św. Stefana – pierwszego władcy Węgier. Po bokach placu znajdują się dwie pary kolumnad, znane jako „Kolumny Wojewodów” (Hadnagyok oszlopa) i „Kolumny Chłopów” (Parasztok oszlopa). Te kolumny zawierają posągi ważnych postaci historycznych, wojowników i przywódców społecznych. Warto przyjrzeć się im z bliska.
Z placu Bohaterów warto wybrać się na spacer wspomnianą już aleją Andrássy, która jest najbardziej reprezentatywną ulicą Budapesztu. Wzdłuż Alei Andrássy usytuowane są liczne pomniki, pałace, rezydencje i budynki użyteczności publicznej. Jednym z najbardziej znanych obiektów jest Opera Narodowa, który jest majestatycznym gmachem w stylu neorenesansowym. Inne ważne budowle to m.in. Instytut Stefana Eötvösa (obecnie Uniwersytet Corvinus), Muzeum Sztuki Stosowanej oraz Pałac Festeticsów.
Aleja poprowadzi Cię prawie jak po sznurku do Bazyliki Św. Stefana, patrona i pierwszego króla Węgier. Szent István-bazilika to imponujący kościół katolicki znajdujący się w samym sercu Budapesztu. Jest to jedno z najważniejszych miejsc kultu na Węgrzech, a zarazem jedna z największych i najbardziej imponujących atrakcji turystycznych miasta.
Jednym z charakterystycznych elementów bazyliki jest jej wysoka kopuła będąca jednym z najwyższych punktów widokowych Budapesztu. Z kopuły można podziwiać przepiękną panoramę węgierskiej stolicy.
Bazylika czynna jest od poniedziałku do soboty w godzinach 9.00-17.45, natomiast w niedziele w godzinach 13.00-17.45. Bilet wstępu do wnętrza kosztuje ok. 68 zł dla osoby dorosłej i uprawnia do wejścia na taras. Bilet zakupić można przez stronę: https://www.bazilika.biz/en/visitors
Na koniec dnia sugeruję ponowny spacer aleją Andrássy w kierunku Placu Bohaterów. Na placu Liszta Ferenca, który zlokalizowany jest bardzo blisko Alei, znajdziesz Menza Restaurant and Café. To ceniony przez mieszkańców Budapesztu i turystów lokal gastronomiczny, w którym skosztujesz wiele dań kuchni europejskiej i węgierskiej.
Menu oraz ceny znajdziesz tutaj: https://www.menzaetterem.hu/en/food/
Dzień II: Baszta Rybacka, Parlament i tramwaj numer 2
Drugi dzień zwiedzania Budapesztu zacząć należy od porządnego śniadania – najlepiej po drugiej stronie Dunaju, bo to właśnie tutaj spędzisz dzisiaj znaczną część dnia. A jako że wczoraj w Twoim menu królowała papryka, niedzielę warto rozpocząć na słodko. A jak na słodko, to tylko w Auguszt Cukrászda.
To jedna z najstarszych i najbardziej znanych cukierni w Budapeszcie. W zasadzie to rodzinne przedsiębiorstwo, które od ponad 150 lat słynie z wysokiej jakości wypieków, deserów i słodkości. Cukiernia jest symbolem tradycji cukierniczej na Węgrzech i stanowi ważną część kulinarnego dziedzictwa miasta.
Cukiernia Auguszt została założona w 1870 roku przez Gustáva Augusta, a przez kolejne dekady pozostała w rodzinnych rękach. Zdolnych i pracowitych rękach – dodajmy. Miejsce to przyciąga mieszkańców i turystów dzięki swojemu klimatowi retro, eleganckiemu wystrojowi i, przede wszystkim, doskonałym wypiekom.
No właśnie, a czym konkretnie są te wypieki? W Auguszt Cukrászda znajdziesz torty, ciasta, babeczki, ciasteczka oraz tradycyjne węgierskie desery, w tym słynne Kürtőskalács, czyli po naszemu kołacze. Możesz także spróbować różnych smaków lodów, deserów na ciepło i innych pyszności. Kawa także się znajdzie. Także pyszna.
Po solidnym śniadaniu i odpowiedniej dawce kofeiny można góry zdobywać, prawda? Tak się składa, że jedną trzeba zdobyć. Chodzi oczywiście o Basztę Rybacką (węg. Halászbástya), czyli bardzo charakterystyczny zabytek Budapesztu znajdujący się na Wzgórzu Zamkowym.
Baszta Rybacka została zbudowana w latach 1895-1902 jako część rekonstrukcji Zamku Królewskiego po rozbiórce warowni miejskiej. Jej wygląd nawiązuje do stylu gotyckiego i renesansowego, choć jest to bardziej romantyczna rekonstrukcja niż autentyczny zabytek historyczny. Baszta składa się z kilku wież, galerii i balustrad, które tworzą malowniczy kompleks.
Z tarasów Baszty Rybackiej rozciągają się niesamowite widoki na Dunaj, mosty, Parlament Węgierski oraz panoramę miasta. To miejsce jest szczególnie piękne o zachodzie słońca, kiedy oświetlone miasto tworzy magiczną atmosferę.
Wejście na wzgórze jest darmowe i dozwolone przez całą dobę. W weekendy bywa tam jednak tłoczno, ale i tak to absolutny must see na liście zabytków Budapesztu.
Z wielką przykrością opuszcza się wzgórze i schodzi nad brzeg Dunaju, ale pocieszeniem niech będzie fakt, że przed Tobą przejazd najpiękniejszą trasą tramwajową w Europie i jedną z najpiękniejszych tras na świecie, czyli słynną trasą numer 2 nad Dunajem.
Trasa tramwajowa nr 2 rozpoczyna się na przystanku Jászai Mari tér, który znajduje się na północ od Baszty Rybackiej i po drugiej stronie rzeki. Można wybrać się tam piechotą, pokonując Dunaj przez most Małgorzaty. Konstrukcja łączy bulwar świętego Stefana (węg. Szent István körút) po stronie peszteńskiej i bulwar Małgorzaty (węg. Margit körút) po stronie budańskiej z Wyspą Małgorzaty.
Tramwaj przejeżdża wzdłuż wschodniego brzegu rzeki, umożliwiając podziwianie słynnych miejsc i zabytków z dość niecodziennej perspektywy. Całkowity czas podróży wynosi niewiele ponad 20 minut, dzięki czemu możemy zobaczyć takie atrakcje jak Parlament, Vigadó i Teatr Narodowy w stosunkowo krótkim czasie.
Zwiedzanie tramwajem pasuje jak ulał do weekendowej wycieczki i pozwoli odpocząć stopom po wymagającym spacerze na Wzgórze Zamkowe.
Trasa kończy się na przystanku Közvágóhíd. Proponuję po prostu przesiąść się do tramwaju jadącym w przeciwnym kierunku, by pokonać część trasy raz jeszcze, i wysiąść na przystanku Eötvös tér. Po co? Oczywiście po to, żeby upolować obiad w jednym z zacumowanych przy nabrzeżu statków-restauracji.
Dobrym wyborem będzie Spoon – Café & Lounge. Jednym z głównych atutów tego miejsca są zapierające dech w piersiach widoki na Dunaj i nie mniej ciekawe widoki na centrum miasta. Znajdując się na statku, masz możliwość podziwiania budynków, mostów i innych atrakcji Budapesztu z kolejnej, jeszcze innej perspektywy. Z powodu popularności tego miejsca warto zarezerwować stolik z wyprzedzeniem, zwłaszcza w godzinach szczytu i podczas weekendów.
Sprawdzić menu, ceny oraz zarezerwować stolik możesz pod tym linkiem: https://spoonboat.hu/menu-summer/
Po obiedzie, nasycony węgierską kuchnią i widokiem na majestatyczny Dunaj (ta rzeka naprawdę jest potężna!), możesz udać się w głąb centrum w poszukiwaniu Skweru Wolności, który znajduje się zaledwie 14 minut drogi spacerem od zaproponowanej restauracji.
Skwer Wolności (węg. Szabadság tér) to jeden z najważniejszych placów w Budapeszcie. Jest to przestrzeń publiczna o znaczeniu historycznym i symbolicznym, a także popularne miejsce spotkań, odpoczynku i różnych wydarzeń kulturalnych.
Rozległy plac otoczony jest piękną architekturą i, co tu dużo mówić, ważnymi budynkami. Przy placu mieści się chociażby Ambasada Stanów Zjednoczonych. W jego centrum znajduje się monumentalny Pomnik Wolności, który został wzniesiony po II wojnie światowej jako hołd dla żołnierzy radzieckich poległych podczas walk o wyzwolenie Budapesztu. Pomnik jest otoczony zielenią, alejkami i fontannami.
Na tym kończy się nasza wspólna wycieczka po stolicy Węgier. Miałeś okazję posmakować prawdziwej węgierskiej kuchni, zjeść śniadanie w najpiękniejszej kawiarni świata i przejechać się najbardziej malowniczo położoną trasą tramwajową w Europie, zobaczyć największą synagogę żydowską na świecie i na pewno poznałeś wielu Węgrów – najbardziej przyjaźnie nastawionego do Polaków narodu na świecie. Wiem, dużo tych “naj” trafiło się po drodze, ale właśnie taki jest Budapeszt. Jest najlepszy pod wieloma względami, choć na szczęście nie najdroższy. Jeszcze.
Dołącz do dyskusji