Ubezpieczenie kosztów ratownictwa – co warto wiedzieć?

Ratownictwo w ubezpieczeniu turystycznym – co znajdziemy w OWU?

Ubezpieczenie turystyczne polecane jest każdemu, kto wyjeżdża za granicę, ponieważ zapewnia ono wsparcie w przypadku wielu sytuacji losowych. Najważniejsze z perspektywy podróżnego jest ubezpieczenie kosztów leczenia, dzięki któremu ubezpieczyciel zapłaci między innymi za hospitalizacje, badania lekarskie czy leczenie ambulatoryjne.

Co jest równie ważne, w ramach ochrony ubezpieczenia kosztów leczenia lub assistance (zależnie od oferty danego ubezpieczyciela) otrzymamy także ubezpieczenie kosztów ratownictwa, które skrótowo nazywane jest “KR” – zapewnia ono pokrycie kosztów akcji ratowniczej i poszukiwawczej w górach, na morzu czy na oceanie.

Warto w tym miejscu przyjrzeć się definicjom związanym z ratownictwem, które zamieszczają ubezpieczyciele w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU). AXA Partners wskazuje, że:

ratownictwo – interwencja pogotowia ratowniczego lub transport helikopterem z miejsca Zdarzenia ubezpieczeniowego do najbliższej, odpowiedniej placówki medycznej, jeżeli wymaga tego stan zdrowia Ubezpieczonego.

Źródło: Ogólne warunki ubezpieczenia Daleko od Domu AXA Partners. 

Z kolei Generali (także Proama) wprost opisują usługę pokrycia kosztów ratownictwa w górach, na morzu lub na ocenie:

Centrum Pomocy Generali pokrywa koszty ratownictwa Ubezpieczonego w górach, na morzu lub na oceanie do sumy ubezpieczenia usług assistance określonej w dokumencie ubezpieczenia. Usługa ratownictwa odbywa się przez wyspecjalizowane służby ratownictwa na terytorium danego kraju albo w obszarze międzynarodowym. Usługa świadczona jest od momentu odnalezienia Ubezpieczonego do momentu przekazania go odpowiednim służbom medycznym. Za ratownictwo uznaje się udzielenie doraźnej pomocy medycznej, świadczonej od chwili odnalezienia Ubezpieczonego do czasu przekazania go odpowiednim służbom medycznym.

Źródło: Ogólne warunki ubezpieczenie “Generali, z myślą o podróży”.

Zwróćmy uwagę, że ubezpieczyciel pokryje koszty ratownictwa, gdy akcja ratunkowa zostanie przeprowadzona przez wyspecjalizowane służby. W Czechach to Horská služba ČR, w Austrii Österreichischer Bergrettungsdienst (ÖBRD), a we Włoszech Corpo Nazionale Soccorso Alpino e Speleologico (CNSAS).

Zakres ochrony ubezpieczenia kosztów ratownictwa – za co może zapłacić ubezpieczyciel?

Jeśli kupujemy ubezpieczenie turystyczne na zagraniczny wyjazd, to możemy być pewni, że w jego skład wejdzie świadczenie związane z kosztami ratownictwa. Dzięki temu nie musimy się martwić wysokimi rachunkami za przeprowadzenie akcji ratowniczej, gdy będzie ona konieczna – pamiętajmy, że ubezpieczyciel nie zapłaci za nieuzasadnione wezwanie służb ratunkowych!

Ubezpieczenie kosztów ratownictwa zapewnia pokrycie kosztów:

• akcji poszukiwawczej,
• akcji ratowniczej,
• pracy profesjonalnych ratowników,
• wykorzystania w akcji specjalistycznego sprzętu ratowniczego,
• udzielenia pomocy medycznej na miejscu zdarzenia,
• transportu medycznego z miejsca wypadku do punktu medycznego.

W zależności od zapisów OWU ubezpieczenie kosztów ratownictwa wchodzi w skład ubezpieczenia kosztów leczenia lub assistance podróżnego. 

Suma ubezpieczenia kosztów ratownictwa – na jak wysokie wsparcie może liczyć ubezpieczony turysta?

Niezmiernie istotnym elementem każdego ochrony ubezpieczeniowej jest suma ubezpieczenia. Wskazuje ona, jak wysokie może być odszkodowanie lub do jakiej kwoty ubezpieczyciel pokryje określone koszty, gdy dojdzie do zdarzenia objętego ochroną.

Sumy ubezpieczenia kosztów ratownictwa u wybranych ubezpieczycieli:

• AXA Partners – pokrywa koszty ratownictwa do wysokości sumy ubezpieczenia kosztów leczenia i assistance, które zależą od wybranego wariantu ochrony (200 tys. zł, 600 tys. zł lub 40 mln zł);
• Generali – ubezpieczyciel wskazuje w OWU, że pokrywa koszty do sumy ubezpieczenia usługi assistance, która określa dokument ubezpieczenia;
• mtu24.pl – do kwoty 50 tys. zł;
• Proama – podobnie jak Generali do sumy określonej w dokumencie ubezpieczenia;
• SIGNAL IDUNA – zależy od sumy ubezpieczenia kosztów leczenia, w przypadku sum do 60 000 euro jest to 7 000 euro, a powyżej tej niej do 10 000 euro;
• UNIQA – do wysokości sumy ubezpieczenia kosztów leczenia i assistance, która ma różną wartość w zależności od wybranego wariantu ubezpieczenia (250 tys. zł, 750 tys. zł, 1,25 mln zł. 2,5 mln złotych);
• Wiener – do wysokości sumy ubezpieczenia kosztów leczenia zależną od wybranego wariantu (40 tys. euro, 60 tys. euro, 80 tys. euro, 100 tys. euro, 150 tys. euro, 200 tys. euro, 250 tys. euro);
• You Can Drive – do 50 tys. złotych.

W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że suma ubezpieczenia kosztów leczenia i assistance, z której pokrywane są także koszty ratownictwa, zużywana jest do zapłacenia nie tylko za wszystkie opłaty związane z akcją ratowniczą, ale przede wszystkim z leczeniem i hospitalizacją, więc powinna być odpowiednio wysoka.

Koszt akcji ratowniczej – ile to może kosztować za granicą i w Polsce?

W Polsce sprawa jest bardzo prosta, ponieważ koszty pracy służb ratunkowych pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia, więc za akcję ratunkową nie trzeba dodatkowo płacić. Jednak za granicą mogą one kosztować od kilku do nawet kilkunastu tysięcy euro – zależy to od stopnia skomplikowania i długości akcji.

Na przykład na Słowacji koszt transportu poszkodowanego turysty helikopterem z miejsca wypadku w górach do szpitala kosztuje od 1 000 do 2 000 euro za godzinę lotu. Natomiast we włoskiej Dolinie Aosty minuta lotu śmigłowca w ramach akcji ratowniczej kosztuje 153 euro!

EKUZ a akcja ratownicza – czy sama karta wystarczy?

Wyjeżdżając do jednego z krajów Unii Europejskiej, ale także do Szwajcarii, Islandii, Liechtensteinu, Norwegii (kraje EFTA) oraz Wielkiej Brytanii, powinniśmy wyrobić sobie Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Dlaczego warto zawsze ją mieć?

Karta pozwali nam na nieplanowane i niezbędne leczenie w publicznych placówkach medycznych na takich samych zasadach, na jakich robią to obywatele kraju, w którym przebywamy. Pamiętajmy, że nie oznacza to automatycznie darmowych świadczeń – w innych krajach niektóre usługi medyczne nawet w ramach publicznej opieki zdrowotnej są płatne!

Co w takim razie z akcją ratowniczą? Sprawa jest jasna, EKUZ nie pokrywa kosztów ratownictwa, więc w razie konieczności wezwania pomocy, trzeba zapłacić za nią z własnej kieszeni. Dlatego wybierając się w góry lub planując aktywności na morzu czy oceanie (nurkowanie, rejsy), warto wykupić ubezpieczenie turystyczne z odpowiednim zakresem ochrony.

Ubezpieczenie turystyczne i koszty ratownictwa – na co zwrócić uwagę?

We wcześniejszej części artykułu wspomnieliśmy, że ubezpieczenie kosztów ratownictwa wchodzi w skład ubezpieczenia kosztów leczenia lub assistance, więc będzie ono w każdej polisie na zagraniczny wyjazd. Jednak przed wybraniem ubezpieczenia turystycznego powinniśmy sprawdzić jego:

• zakres ochrony – ubezpieczenie kosztów leczenia i assistance z KR (kosztami ratownictwa) to podstawa, którą znajdziemy w każdej polisie, ale w jej skład może wchodzić także NNW, OC w życiu prywatnym czy ochrona bagażu i sprzętu sportowego;
• sumy ubezpieczeń – to one decydują o maksymalnej wysokości wsparcia ubezpieczyciela i wysokości odszkodowania (im wyższe, tym lepiej);
• wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela – wskazują, w jakich sytuacjach i w przypadku jakich zdarzeń ubezpieczenie turystyczne nie zadziała;
• rozszerzenia ochrony – często konieczne przy innych planowanych aktywnościach niż tylko zwiedzanie i wypoczynek, a więc na przykład uprawianie narciarstwa czy nurkowanie.

Szczegółowe informacje na temat warunków ochrony znajdziemy w OWU. W przypadku zakupu ubezpieczenia przez internet, na przykład poprzez kalkulator ubezpieczeń, na stronie znajdziemy opis oferty ubezpieczeniowej.

Cena ubezpieczenia turystyczne z ubezpieczeniem akcji ratowniczej – wsparcie za kilka złotych dziennie!

Wiemy już, jak działa ubezpieczenie kosztów ratownictwa, więc sprawdźmy na koniec, ile taka ochrona kosztuje. W tym celu przeprowadziliśmy kalkulacje dla przykładowej osoby, która wybiera się na 10 dni do Szwajcarii na narty – w końcu to w górach pomoc pogotowia górskiego może okazać się niezbędna.

W powyżej tabeli zamieściliśmy najtańsze oferty od poszczególnych ubezpieczycieli. Droższe opcje zapewniały wyższe sumy ubezpieczeń i szerszy zakres ochrony. Na przykład dopłacając do oferty UNIQI 50 zł otrzymalibyśmy dodatkowo OC sportowe i ochronę sprzętu sportowego (5 zł dziennie).