Jakie ubezpieczenie turystyczne w Tatry polskie warto kupić?

Czy ubezpieczenie turystyczne w Tatry polskie jest w ogóle konieczne?

Dobre pytanie – w końcu Tatry to nie Alpy, Himalaje czy góry Tienszan. Nie ma tam wielkich lodowców, strefy śmierci, a obszar gór jest względnie niewielki. Dodatkowo ratownictwo górskie, podobnie jak wszystkie inne rodzaje ratownictwa, jest w Polsce darmowe. 

Czy jest zatem sane zaopatrywać się w polisę? Jak najbardziej! Po pierwsze, chociaż Tatry nie są przesadnie wysokimi górami, potrafią być ekstremalnie niebezpieczne, o czym niestety przekonuje się co roku wielu miłośników zdobywania szczytów. 

W najwyższych polskich górach wytyczono naprawdę wiele mocno eksponowanych szlaków, na których nawet najmniejszy błąd może doprowadzić do tragedii. Najsłynniejszym jest oczywiście Orla Perć, ale przecież Rysy, Mięguszowiecka przełęcz pod Chłopkiem, Kościelec czy nawet Świnica mogą okazać się zdradliwe. Mało tego – nie trzeba wchodzić na najwyższe szczyty, by zrobiło się groźnie. Przełęcze Zawrat, Krzyżne, Wrota Chałubińskiego także były świadkami wielu wypadków, w tym śmiertelnych. Tatr nie wolno lekceważyć. Nigdy. 

Czy wiesz, że…

Orla Perć to jeden z najbardziej znanych i zarazem najtrudniejszych szlaków turystycznych w polskich Tatrach, powstały z inicjatywy księdza Walentego Gadowskiego, który w 1901 roku zaproponował jego utworzenie. Szlak został wytyczony w latach 1903-1906, a jego budowa była wspierana przez Towarzystwo Tatrzańskie oraz licznych entuzjastów gór. Trasa ciągnie się od przełęczy Zawrat do przełęczy Krzyżne, obejmując eksponowane odcinki zabezpieczone łańcuchami, klamrami i drabinkami. Orla Perć jest często porównywana do alpejskich via ferrat ze względu na swoją trudność i wymagający charakter.

Po drugie, wcale nie możemy być pewni, że to akurat TOPR przyjdzie nam na ratunek w sytuacji kryzysowej. Przypomnijmy, że polska część Tatr obejmuje około 175 km², co stanowi około 22% całkowitej powierzchni tych gór. Pozostałe 78%, czyli około 610 km², leży po stronie słowackiej. Polska ma fragment Tatr Zachodnich i Wysokich, podczas gdy Słowacja posiada większą część Tatr Zachodnich, niemal całe Tatry Wysokie oraz całe Tatry Bielskie. 

Bardzo często zdarza się zatem, że do wypadków po polskiej stronie udają się ratownicy HZS (Horská Záchranná Služba), a do zdarzeń w Tatrach słowackich wysyłani są Toprowcy. Nie wspominając o tym, że możesz wylądować w szpitalu po słowackiej stronie gór. Wszystko zależy od miejsca zdarzenia, dostępności sprzętu i ratowników, warunków pogodowych i kilku innych czynników. 

A ratownictwo na Słowacji… darmowe nie jest. Turysta bez ubezpieczenia będzie zatem zobligowany do pokrycia kosztów akcji ratunkowej. Tymczasem takie przedsięwzięcia są bardzo drogie. Zwłaszcza, jeśli do akcji wkroczy, czy też wleci, śmigłowiec. Nasz portfel może się uszczuplić o tysiące euro. 

Odpowiadając na pytanie zawarte w nagłówku – ubezpieczenie turystyczne w Tatry polskie konieczne nie jest, ale to zawsze dobry pomysł… z uwzględnieniem ubezpieczenia turystycznego na Słowacji. Chyba że planujesz wjechać kolejką na Kasprowy Wierch. Wtedy możesz wszystkie siły skoncentrować na przetrwaniu w kolejce. 

Ciekawostka

Tatry są domem dla wielu malowniczych jezior, zwanych stawami. Największym i najgłębszym jeziorem jest Morskie Oko, położone na wysokości 1395 m n.p.m. i mające 34,5 ha powierzchni oraz 50,8 m głębokości.

Ile kosztuje ubezpieczenie ubezpieczenie w Tatry Polskie?

Wiemy już, że ubezpieczenie turystyczne w polskie Tatry warto łączyć z ubezpieczeniem respektowanym także na Słowacji. Ile będzie nas kosztować tak skonstruowana polisa? Załóżmy, że w sierpniu 2024 roku na tydzień w najwyższe polskie góry wybiera się 35-letni Igor, który nie ma chorób przewlekłych. 

Igor ma w planach bardzo ambitne trasy, dlatego nie był pewien, czy ubezpieczyciel potraktuje jego trekking jako sport wysokiego ryzyka. W kalkulatorze ubezpieczeń turystycznych mubi.pl zaznaczył więc, że jego polisa powinna pokrywać także sporty ekstremalne. W tabeli poniżej znajdziemy trzy najciekawsze propozycje przygotowane na podstawie obliczeń Mubi. 

Przyjmijmy, że Igor woli dmuchać na zimne i wybrał maksymalną ofertę firmy AXA, za którą zapłaci 207,34 zł za 7 dni ochrony ubezpieczeniowej. W przeliczeniu na dzień wychodzi nam kwota 29, 62 zł. To niedużo, biorąc pod uwagę fakt, że chroniony jest także nasz bagaż, a sumy ubezpieczeń są bardzo wysokie i w 100% pokryją nawet najdłużej trwające akcje ratunkowe z użyciem nowoczesnego sprzętu. 

Czy wiesz, że…

Rocznie w Tatrach dochodzi do około 200-300 wypadków turystycznych. Wiele z nich to wypadki śmiertelne. Liczba ta może się różnić w zależności od sezonu, warunków pogodowych oraz liczby turystów odwiedzających góry. Najczęstsze przyczyny wypadków to poślizgnięcia, upadki oraz błędy w ocenie trudności szlaków.

Tatry – polecane szlaki

Najwyższe pasmo górskie nie tylko w Polsce, ale i w całych Karpatach ma do zaoferowania całe mnóstwo pięknych szlaków pieszych. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Poniżej przedstawiamy trzy propozycje tras o różnej skali trudności. Pierwszą dedykujemy początkującym górzystom, natomiast dwie pozostałe to już prawdziwe wyzwania. 

Dolina Pięciu Stawów Polskich

• Trasa: Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza – Dolina Roztoki – Dolina Pięciu Stawów
• Długość: około 8 km
• Opis: Ten malowniczy szlak prowadzi przez jedną z najpiękniejszych dolin Tatr, obfitującą w krystalicznie czyste stawy i majestatyczne wodospady. No i ta szarlotka w schronisku D5SP!
• Poziom trudności: Podstawowy. Szlak jest dłuższy, ale technicznie niezbyt wymagający, odpowiedni dla początkujących turystów.

Rysy

• Trasa: Palenica Białczańska – Morskie Oko – Czarny Staw – Rysy
• Długość: około 10 km
• Opis: Zdobycie Rysów, najwyższego szczytu Polski (2499 m n.p.m.), to marzenie wielu turystów. Trasa oferuje spektakularne widoki, szczególnie z okolic Czarnego Stawu i z samego szczytu. Po drodze można zatrzymać się w słynnym schronisku – Morskim Oku – w dni wolne jest tam jednak tłoczno. 
• Poziom trudności: Wysoki. Szlak jest długi i wymagający fizycznie, z eksponowanymi odcinkami, odpowiedni dla doświadczonych turystów.

Kościelec

• Trasa: Kuźnice – Hala Gąsienicowa – Czarny Staw Gąsienicowy – Kościelec
• Długość: około 7 km
• Opis: Kościelec to charakterystyczny szczyt, znany z technicznie trudniejszych odcinków wspinaczkowych. Widok z wierzchołka na Halę Gąsienicową i otaczające ją szczyty (Świnica i cała grań Orlej Perci) jest jednak warty podjęcia próby dotarcia na wierzchołek. 
• Poziom trudności: Bardzo wysoki. Trasa jest krótka, ale technicznie trudna, wymagająca dobrej kondycji i umiejętności wspinaczkowych. Na szlaku nie zainstalowano żadnych sztucznych ułatwień, a oznakowanie jego mogłoby być lepsze. To wyzwanie dla osób obytych z ekspozycją.

Ciekawostka

Tatrzański Park Narodowy został założony w 1954 roku, chroni unikalną florę i faunę oraz ekosystem Tatr. Po stronie słowackiej znajduje się jego odpowiednik – TANAP.