Narciarstwo biegowe – samo zdrowie i czysta przyjemność
Narciarstwo biegowe już od dawna nie jest w Polsce sportem niszowym przeznaczonym dla wąskiego grona entuzjastów. Nie cieszy się może taką popularnością, jak w Skandynawii, ale zyskując co roku nowych amatorów, staje się bardzo atrakcyjną alternatywą dla szusowania po stokach i świetnym sposobem na utrzymanie lub poprawę kondycji, gdy pogoda za oknem nie sprzyja zwykłemu bieganiu. Jest też znakomitym treningiem dla całego ciała:
- wzmacnia mięśnie nóg i pośladków,
- pobudza do pracy górne partie ciała,
- poprawia wydolność, odporność i koordynację ruchową,
- usprawnia krążenie krwi,
- pozwala szybko spalić tkankę tłuszczową,
- poprawia samopoczucie i wpływa pozytywnie na psychikę.
W większości przypadków do uprawiania narciarstwa biegowego nie ma przeciwwskazań zdrowotnych i wiekowych – uprawiać mogą je zarówno dzieci, jak i dziadkowie. W porównaniu do narciarstwa zjazdowego, jest to również sport łatwiejszy do opanowania, wymagający mniejszych przygotowań i nakładów finansowych, bezpieczniejszy i znacznie mniej kontuzjogenny, a wreszcie zdecydowanie bardziej dostępny. Biegać na nartach można bowiem w górach i na specjalnie przygotowanych trasach, ale można też na terenach równinnych czy nizinnych, a nawet w miastach.
W tym artykule przyjrzymy się bliżej popularnym miejscom i trasom do biegów narciarskich w Polsce – gdzie warto się wybrać w poszukiwaniu najlepszych warunków do uprawiania tego sportu?
Dolny Śląsk, czyli nie tylko Jakuszyce
Dolny Śląsk to pierwsze miejsce, które przychodzi do głowy, myśląc o uprawianiu narciarstwa biegowego w Polsce. Sudety tworzą ku temu wspaniałe warunki, dlatego w tamtych okolicach nie brakuje malowniczych i dobrze przygotowanych tras.
- Jakuszyce
Pisząc o trasach na biegówki w Polsce, nie można zacząć od innego miejsca. Jakuszyce, czyli położona w Górach Izerskich przy granicy polsko-czeskiej, najwyższa dzielnica Szklarskiej Poręby, to biegówkowa stolica Polski, która co roku przyciąga zarówno amatorów, jak i profesjonalistów, oferując im ponad 100 km świetnie przygotowanych tras. Należą do nich:
- trasy łatwe: Dukty (5,5 km), schronisko Orle (10 km),
- trasy średnie: Jelenia Łąka (7,8 km), Kopalnia Stanisław (11,5 km), Stara Droga Celna (12,6 km), Koziniec (19,5 km), Cicha Równia (13 km),
- trasy trudne: Bez Łaski (11,5 km), Zimowa (13 km), Samolot (15 km).
Do tego do dyspozycji są 4 trasy wyczynowe posiadające homologację FIS o długości od 1000 do 7500 m, trasy spacerowe, wypożyczalnie i serwisy sprzętu, szkółki oraz 2 schroniska turystyczne. A wszystko to do dyspozycji narciarzy nawet do wiosny, bo śnieg utrzymuje się tu wyjątkowo długo.
Trasy biegowe w Jakuszycach łączą się z tymi w położonym niedaleko granicy czeskim Harrachovie – łącznie to ponad 200-kilometrowa sieć.
- Karpacz
Drugi z popularnych karkonoskich kurortów nie chce być gorszy, więc i tam znajdziemy trasy do narciarstwa biegowego, choć ze względu na ukształtowanie terenu jest ich mniej niż w Jakuszycach. Do dyspozycji są trasa przy OW Stokrotka z homologacją FIS (2500 m), Równia pod Śnieżką (15 km), czyli trasa wyznaczona przez Karkonoski Park Narodowy oraz Droga Chomontowa (5,5 km).
- Duszniki-Zdrój
Na Jamrozowej Polanie koło Dusznik-Zdroju znajduje się Centrum Polskiego Biathlonu, stąd tamtejsze trasy przeznaczone są dla nieco bardziej doświadczonych biegaczy. W sumie jest ich 9, każda obfitująca w podbiegi, zjazdy i ostre zakręty. Do tego do dyspozycji są trasy leśne, które łączą się ze ścieżkami po stronie czeskiej, a dalej z trasami w Spalonej, tworząc sieć oplatającą Góry Bystrzyckie i Orlickie.
- Przełęcz Jugowska
Nieco bliżej Wrocławia znajdują się Góry Sowie, gdzie centrum biegówkowe stanowi Przełęcz Jugowska w tamtejszym Parku Krajobrazowym. Z uwagi na bliskie sąsiedztwo Jakuszyc i innych ośrodków tutejsze trasy nie są szczególnie zatłoczone, a dodatkowymi atutami są infrastruktura pobliskiej stacji narciarskiej czy okoliczne schroniska górskie. Na biegaczy czeka sześć dobrze oznakowanych tras o długości od 2 km do 10 km, z których z łatwością wybierzemy tę dopasowaną do swojego poziomu.
- Karłów
Przenosimy się w Góry Stołowe, w którym to rejonie centrum narciarstwa biegowego znajduje się w położonym u stóp Szczelińca Wielkiego Karłowie. Na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych wytycza się co roku ponad 30 km tras o różnym poziomie trudności, zarówno ratrakowanych, jak i nie.
- Bielice
Ta niewielka wioska położona nieopodal Lądka-Zdroju stanowi centrum narciarstwa biegowego w Górach Bialskich, gdzie coś dla siebie znajdą zarówno całkiem początkujący, jak i bardziej doświadczeni biegacze. Na tych pierwszych czeka mini-pętla o długości 1,2 km, dalej mamy pętlę Biały Spław (13 km) oraz trasy Mały i Wielki Schengen (łącznie ok. 26 km). Możemy też oczywiście przekroczyć granicę i korzystać z wielu kilometrów tras po czeskiej stronie.
Beskidy, czyli Istebna-Kubalonka i backcountry
W poszukiwaniu innych tras biegowych wyruszamy do Beskidu Śląskiego, gdzie znajduje się drugi po Jakuszycach najpopularniejszy tego typu ośrodek w kraju. Mowa o Istebnej-Kubalonce, gdzie poprowadzone lasami cztery pętle wiją się stromymi podbiegami i krętymi zjazdami na wysokości ok 800 m n.p.m. Nie należą one do najłatwiejszych, więc polecamy je raczej bardziej doświadczonym narciarzom. Początkujący mogą swoich sił spróbować w Wiśle, gdzie na specjalnie wytyczonych trasach można wykupić lekcje z instruktorem. Ponadto trasy biegowe znajdują się m.in.:
- u stóp Mogielicy w Beskidzie Wyspowym (pętla o długości 25 km),
- przy stacji narciarskiej Wierchomla (trasa o długości 4,5 km),
- w Dolinie Czarnego Potoku (trasy “u Leśników” o długości od 0,5 km do 2,8 km),
- na Górze Parkowej w Krynicy-Zdroju (trasa do Tylicza o długości ok. 13 km).
Ci szukający większych wyzwań powinni zaś zwrócić wzrok w stronę Beskidu Niskiego, gdzie panują świetne warunki do uprawiania narciarstwa backcountry (np. w Ropkach, Krzywej, Ptaszkowej). Jest tam też możliwość zaliczenia całości lub fragmentu tzw. Wielkiej Zielonej Pętli – liczącego prawie 50 km długości szlaku dla doświadczonych narciarzy.
Narciarstwo backcountry to odmiana narciarstwa biegowego, którą uprawia się w trudniejszych warunkach, najczęściej na nieprzygotowanych trasach. Używane w nim narty są nieco szersze od biegówek, posiadają łuskę, komorę odbiciową i mocniejsze wiązanie.
Podhale, czyli Tatry zapraszają biegaczy
Chociaż najwyższe polskie góry kojarzą się raczej z narciarstwem zjazdowym, również biegacze znajdą tam coś dla siebie. Cztery trasy biegowe z widokiem na tatrzańskie szczyty są wytyczone m.in. na Kotelnicy Białczańskiej, ale biegać można też choćby w Zakopanem na trasach Centralnego Ośrodka Sportu pod Krokwią (3 km), Równią Krupową (4 km) czy na Harendzie (4 km). W Kościelisku można z kolei przebiec dwoma trasami prowadzącymi przez Dolinę Chochołowską o łącznej długości 10 km, podziwiając przy tym Giewont, a także trasami przy stadionie biathlonowym w Kirach.
Natomiast Ci chcący się poczuć jak zawodowi sportowcy powinni udać się do Obidowej w pobliżu Nowego Targu, skąd na schronisko na Turbaczu wiedzie trasa “Śladami Olimpijczyków”. Ale uwaga, jest ona przeznaczona dla bardziej doświadczonych biegaczy – 503 m przewyższenia robią swoje!
Trasa “Śladami Olimpijczyków” nie wzięła swojej nazwy znikąd – to właśnie m.in. na niej trenowała Justyna Kowalczyk.
Bieszczady, czyli na biegówkach przez połoniny
Atrakcje dla miłośników narciarstwa biegowego czekają także w Bieszczadach. Kameralny klimat oferuje Wetlina, której 20 km tras oznaczono różnymi kolorami – niektóre (np. trasa zielona wzdłuż dawnego torowiska kolejki wąskotorowej) będą w sam raz dla początkujących, na innych (np. trasa czerwona przez Bieszczadzki Park Narodowy) zwykłe biegówki mogą okazać się niewystarczające.
Z kolei w Ustjanowej w pobliżu Ustrzyk Dolnych czekają świetnie przygotowane, różnej długości trasy (2500, 5000 lub 10 000 m) na górze Żuków – wszystkie posiadające certyfikat FIS. Przyjemne i malownicze szlaki dla początkujących znajdziemy też w miejscowościach Muczne i Wola Michowa.
Gdzie biegać na nartach w innych regionach Polski?
Jak już wspominaliśmy, ogromną przewagą narciarstwa biegowego nad zjazdowym jest jego dostępność. Biegi narciarskie często nie wymagają bowiem wypraw na drugi koniec kraju – ba, w sprzyjających okolicznościach możesz je uprawiać nawet w pobliskim parku lub innych miejscach, które niekoniecznie kojarzą się ze sportami zimowymi. Gdzie warto wybrać się na biegówki w innych regionach Polski poza górami?
- Mazowsze
Zimową porą świetnym miejscem dla biegaczy jest Puszcza Kampinoska, gdzie poza setkami kilometrów tras turystycznych wyznaczana jest także 4-kilometrowa pętla oraz trasa do biegania po zmroku. Ponadto biegać na nartach można m.in. w Mazowieckim Parku Krajobrazowym, na Sekule w Siedlcach, na terenie hipodromu w Wesołej czy w Lesie Kabackim.
- Mazury
Niedaleko Mrągowa w miejscowości Nibork miłośnicy biegówek mogą poszaleć na trzech pętlach o długości 4-7 km. Trasy do narciarstwa biegowego wśród mazurskich jezior znajdziemy też w Puszczy Piskiej oraz na Wzgórzach Dylewskich w okolicy Ostródy.
- Kaszuby
Bieganie na nartach w okolicy Gdańska? Czemu nie! Jest to możliwe w kaszubskich Kartuzach, gdzie w specjalnie przygotowanym ośrodku wytyczono kilka tras o różnym poziomie trudności i łącznej długości 6 km.
- Lubelszczyzna
Swoje miejsce biegacze narciarscy znajdą także na wschodzie Polski, a konkretnie na obrzeżach Tomaszowa Lubelskiego, gdzie na Siwej Dolinie znajdziemy kilka świetnie przygotowanych tras o zróżnicowanym poziomie trudności i długości od 1 km do 5 km.
Ubezpieczenie dla narciarzy – na biegówki też się przyda!
Narciarstwo biegowe jest wprawdzie sportem znacznie mniej urazowym od zjazdowego, ale w nim także zdarzają się niefortunne wypadki. Lepiej być na nie przygotowanym i niezależnie od tego, jak zamierzamy spędzać czas w zimowych warunkach, wykupić wcześniej ubezpieczenie narciarskie.
Tego rodzaju polisa jest szczególnie ważna, jeśli wybieramy się na narty za granicę, choćby do sąsiednich Czech czy na Słowację. Czemu? Ponieważ w przeciwieństwie do Polski, w krajach tych trzeba zapłacić za pomoc pogotowia górskiego – a w grę mogą wchodzić naprawdę wysokie kwoty. Aby nie pokrywać ich z własnej kieszeni, trzeba zaopatrzyć się w ubezpieczenie kosztów leczenia i akcji ratowniczej na odpowiednio wysoką sumę. Pamiętaj, że wybór zbyt niskiej może sprawić, że część wydatków będziesz musiał ponieść sam.
Ponadto zwróć baczną uwagę na sumę ubezpieczenia NNW (od niej zależy wysokość odszkodowania wypłaconego za doznanie uszczerbku na zdrowiu), a także OC sportowe, które przyda się jeśli np. spowodujesz wypadek na stoku, w którym ucierpią inne osoby. Do tego warto ubezpieczyć bagaż i sprzęt sportowy w razie jego uszkodzenia, zniszczenia, zgubienia lub kradzieży. Jeżeli natomiast interesują Cię mocniejsze wrażenia, nie zapomnij o rozszerzeniu polisy o ryzyko uprawiania sportów ekstremalnych.
Ile to wszystko kosztuje? Ceny ubezpieczenia narciarskiego nie są wysokie – można je mieć już za kilka złotych dziennie. Sprawdźmy, ile za tego rodzaju polisę zapłaci dorosły turysta, który wybiera się na tygodniowy wyjazd narciarski do Austrii.
Firma ubezpieczeniowa | Zakres ubezpieczenia | Cena polisy |
---|---|---|
UNIQA | KL 250 000 zł, NNW: 30 000 zł, Bagaż: 2000 zł | 29 zł |
AXA Partners | KL: 200 000 zł, NNW: 20 000 zł | 32 zł |
Wiener | KL: 174 536 zł, NNW: 10 000 zł, OC: 109 085 zł | 35 zł |
SIGNAL IDUNA | KL: 174 536 zł, NNW: 15 000 zł, OC: 130 902 zł, Bagaż: 1000 zł | 66 zł |
mtu24.pl | KL: 150 000 zł, NNW: 30 000 zł, OC: 50 000 zł, Bagaż: 2000 zł | 67 zł |
Proama | KL: 200 000 zł, NNW: 10 000 zł, OC: 50 000 zł | 98 zł |
Generali | KL: 300 000 zł, NNW: 40 000 zł, OC: 50 000 zł, Bagaż: 1000 zł | 115 zł |
FAQ – najczęściej zadawane pytania o trasy do narciarstwa biegowego w Polsce
Pod względem liczby tras, ich przygotowania i warunków śniegowych wyróżnia się województwo dolnośląskie. W Karkonoszach, Górach Izerskich, Stołowych, Sowich czy Bystrzyckich panują świetne warunki do uprawiania narciarstwa biegowego, a biegacze mogą szusować m.in. w słynnych Jakuszycach, gdzie czeka ponad 100 km różnego rodzaju tras. Ponadto można się udać choćby do Karpacza, Karłowa czy Dusznik-Zdroju.
W Polsce bardzo dobrym miejscem na rozpoczęcie przygody z biegówkami są Jakuszyce w Szklarskiej-Porębie, gdzie znajdziemy trasy dopasowane do różnych poziomów umiejętności, także dla początkujących. Zacząć można jednak w wielu różnych miejscach, ważne żeby przed wyjazdem zorientować się, czy w danym miejscu będziemy mogli liczyć na wypożyczalnię sprzętu czy znalezienie instruktora.
To nic trudnego, ale żeby nie popełniać trudnych potem do wyeliminowania błędów technicznych, warto zacząć naukę od 1-2 lekcji pod okiem instruktora, który wytłumaczy, jak posługiwać się sprzętem i pomoże opanować przydatne umiejętności. Może on też pokazać Ci dobre sposoby na rozgrzewkę oraz wskazać najlepsze trasy na początek. Dobrym pomysłem będzie też przygotowanie fizyczne przed wyruszeniem w trasę, zwłaszcza jeśli prowadzisz siedzący tryb życia. Nordic walking, bieganie czy regularne spacery na pewno pomogą w wyrobieniu formy.
Podsumowanie:
- Narciarstwo biegowe to coraz popularniejsza forma zimowej aktywności, która stanowi znakomity trening dla całego ciała.
- Narciarstwo biegowe można uprawiać na terenie całej Polski – zarówno w górach i na profesjonalnie przygotowanych trasach, jak i na terenach nizinnych czy pagórkowatych lub w miejskich parkach.
- Najpopularniejszym ośrodkiem dla biegaczy narciarskich w Polsce są Jakuszyce w Szklarskiej Porębie.
- Na Dolnym Śląsku trasy biegowe znajdują się także m.in. na Jamrozowej Polanie w okolicy Dusznik-Zdroju, w Karpaczu czy w Karłowie.
- Innym popularnym ośrodkiem biegowym, ale przeznaczonym dla nieco bardziej doświadczonych narciarzy, jest Istebna-Kubalonka w Beskidzie Śląskim.
- Sporo tras do uprawiania narciarstwa biegowego znajduje się także na Podhalu i w Bieszczadach.
- Narciarstwo biegowe można uprawiać także w innych regionach Polski, m.in. na Mazowszu, Mazurach, Kaszubach czy Lubelszczyźnie.
Dołącz do dyskusji